sobota, 4 czerwca 2011

przemysł nienawiści albo ogórki polityczne

tym razem to przeciwko ogórkom rozpętano kampanię nienawiści. bezpodstawnie uznano je za trujące, a gdy okazało się to nieprawdą, nikt ich nawet nie przeprosił. również ludzie, którzy prywatnie w ich towarzystwie lubili pić wódkę, dla politycznych korzyści brali następnie udział w publicznym mieszaniu ich z błotem; objęło to wszystkie słoje społeczne. zyskało to już w publicystyce miano przemysłu nienawiści. czy tym razem znajdą się ludzie, którzy uruchomią na krakowskim przedmieściu przenośną szklarnię na znak solidarności z niesłusznie oczernionymi?

zrodlo: http://wyborcza.pl/1,75968,9724307,Nowe_ofiary.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz