czwartek, 28 lipca 2011

naucz się z gazety II albo naucz się z popkultury

czego się dzisiaj nauczyłam z gazety:
że w tradycji chrześcijańskiej święte księgi to owoc natchnienia, glos boga. twierdzenie, czy sam bóg jest twórcą biblii czy nie, jest poza możliwością badania. natomiast pięcioksiąg przypisywany jest mojżeszowi, ale z punktu widzenia nauki jego autorstwo jest wykluczone.
że biblijny opis świata pomija dinozaury, o czym powiedział się nawet sobór watykański II. doszedł do wniosku, że prorocy nie wspomnieli o dinozaurach, bo dowiedzieliśmy się o ich istnieniu dopiero w czasach nowożytnych.
a to wszystko dzięki relacji z procesu sądowego przeciwko dodie, która śmiała coś prowokacyjnego powiedzieć na ten temat. a prowokacja na temat biblijny, to rzecz niedopuszczalna.

1 komentarz:

  1. lern von der zeitung II oder lern von der popkultur

    was ich heute aus der zeitung gelernt habe:
    dass in der christlichen tradition die heiligen buecher die frucht der erleuchtung sind, die stimme gottes. die feststellung, ob gott selbst verfasser der bibel ist, liegt aber ausserhalb der moeglichkeiten der forschung. dagegen werden die ersten fuenf buecher des alten testaments moses zugeschrieben, aber vom wissenschaftlichen standpunkt aus ist seine autorschaft ausgeschlossen.
    dass die biblische beschreibung der welt die dinosaurier uebergeht, womit sich selbst das zweite vatikanische konzil befasst hat. es kam zu dem schluss, dass die propheten die dinosaurier nicht erwaehnten, weil wir von deren existenz erst in der neuzeit erfuhren.
    und das alles dank eines prozessberichts von der gerichtsverhandlung gegen die saengerin doda, die es gewagt hatte, zu diesem thema etwas provokatives zu aeussern, und provokative aussagen zur bibel, das ist etwas absolut unzulaessiges.

    OdpowiedzUsuń